środa, 27 lutego 2013

Od Nikity C. D. Anabel


- No to ok - zgodziłam się z uśmiechem.
Wydawała się być inna niż te wszystkie rozpieszczone dzieciaki z tego miasta; była po prostu miła.
Usiadłam koło niej na ręczniku.
- Od dawna tu jesteś? W Angel City?

(Anabel?)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz