[...]
- Nie chciałabyś - rzuciłem beztrosko.
- A to dlaczego?
- Bo Ty nikogo nie chcesz. A z wrogami się sypia najlepiej. Wiem coś o tym - zaśmiałem się. Dziewczyna spojrzała na mnie, lekko... Zaskoczona.
- A tak właściwie, jak Ci na imię? - spytałem znienacka.
(Pandoro?)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz